Pomyślałam że i ja coś zrobię więc wybiegłam szybko z jaskini i poszłam na polowanie. Biegłam szukając zwierzyny. Byłam już zmęczona więc schowałam się w krzakach i czekałam w gotowości. Nagle zza krzaków wybiegła sarna uciekała jakby ją coś przestraszyło, ale nie zwracałam na to uwagi, byłam już głodna biegłam najszybciej jak potrafiłam, ale sarna wyprzedziła mnie i straciłam ją z oczu. w końcu przypomniało mi się, że mam skrzydła wzniosłam się w powietrze i zobaczyłam tą samą sarnę pasącą się na łące. Podleciałam szybko i już miałam ją złapać kiedy jakaś wadera wyskoczyła zza krzaków i porwała sarnę. Byłam wściekła szybko zaczęłam za nią biec wadera była szybka ale sarna ją spowalniała. W końcu zmordowana i wściekła dorwałam waderę. Jednak za nic nie mogłam odebrać swojej zdobyczy.
- Zostaw! - krzyknęłam, a wadera wykorzystała ten moment i wyrwała z mojej paszczy sarnę.
- Osz ty - Warknęłam wściekłą
- Dobra, dobra już się tak nie irytuj - zaśmiała się szyderczo wadera - Pomogę ci donieść sarnę do jaskini - powiedziała z uśmiechem
- Chciałam jeszcze popolować - powiedziałam już bardziej spokojnie.
- No to pomogę ci polować - powiedziała z zapałem
- Jak chcesz. Spotkajmy się przy tym drzewie za pół godziny
Zabrałyśmy się do roboty. Upolowałam jeszcze 3 króliki i wróciłam na umówione miejsce. Wadera upolowała dwie sarny.
- No to ruszamy - Mruknęłam niezadowolona, że wadera jest w czymś ode mnie lepsza. Kiedy szłyśmy dopiero przyjrzałam się waderze. Była czarna w czerwone plamy. Na pewno była młoda. Kidy dotarliśmy do jaskini zdążyłam zapomnieć, że ktoś zemną idzie.
Akiko i basior jeszcze pili herbatę
- Ako kto to jest? - Spytała Akiko
- Hmmm? Ale kto? - spytałam rozkojarzona
- Ta wadera która idzie za tobą - powiedziała podirytowana Akiko. Wtedy dopiero sobie przypomniałam o waderze.
- Emmm, właśnie jak ty się nazywasz - powiedziałam lekko zirytowana, że zapomniałam się jej oto zapytać.
- Shontaya - Odpowiedziała trochę nie pewnie
- Ja jestem Ako - mruknęłam
(Shontaya, Vane'a, Akiko? Przepraszam trochę się rozpisałam xd)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz