Poszłam za waderą .Uśmiechnęłam się pod nosem. Nareszcie znalazłam tego czego szukałam.Wataha. Nareszcie będzie kontakt z jakąś cywilizacją. Po paru chwilach doszłyśmy do jakiejś jaskini.
- Chodź dopełnimy te formalności - powiedziała Mixi
Skinęłam głową i ruszyłyśmy. Po paru chwilach dopełniłam formalności i zaczęłam zwiedzać. Nagle zauważyłam jezioro podeszłam tam i usiadłam na brzegu. Po chwili ktoś się dosiadł.
(Ktoś?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz