8 kwietnia 2014

Od Akumy do Narcyzy

  Skłoniłem lekko głowę mojej dawnej towarzyszce. Więc i ona tu przyszła? Zapewne z innego powodu niż ja... rozstaliśmy się przecież tak dawno temu!
- Witaj Narcyzo - powiedziałem spokojnie i chłodno, choć do tej wadery żywiłem coś na kształt przyjaznych uczuć - Miło cię znów spotkać.
- Witaj, panie Akumo - podniosła głowę i uśmiechnęła się nieśmiało - Ciebie również...
- To wy się znacie? - zdziwił się niebieski basior 
- Tak... - Narcyza spojrzała na niego - To mój dawny towarzysz...
- Podróżowaliśmy razem, gdy Szary Kwiat była znacznie młodsza
(Narcyzo, mój Szary Kwiecie xd? River?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz