Czasem się zastanawiam czy moje życie ma sens? Lecz odpowiedzi nie znajduje na nie czy mam jeszcze żyć czy lepiej już nie. Ale gdy zaczynam w siebie wątpić coś mnie pcha do przodu i mówi
-"nie poddawaj się"
Idę za tym głosem daleko widzę różne watahy. Lecz gdy w jakiejś się zatrzymuje serce karze mi iść dalej. W końcu zatrzymałam się w tej watasze i tu zostałam...
(Ktoś dokończy?)
Wataha
pierwotni mieszkańcy
liczebność: 18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz