(cd. tego)
Gdy Fantasma wróciła, zauważyłam wchodzącego do środka basiora, Satoshi'ego. To takie słodkie! Gdy spojrzały się w moją stronę, uśmiechnęłam się tajemniczo. Fantasma wygląda bardzo miło, lecz czuję, że w jej zachowaniu jest coś dziwnego... Jakby coś ukrywała... Tak jak moje siostry kiedy miałyśmy przed sobą tajemnice... Westchnęłam, na wspomnienia ze starych czasów...
- Tęskniłam... - powiedziałam to tak cichutko by nikt mnie nie usłyszał. Ciekawiło mnie co powie Satoshi, jednak dalej odpowiadała głucha cisza...
(Satoshi? Fantasma?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz