27 września 2013

Od Mixi "Jak spotkałam niebieską (a może fioletową?) waderę"

(c.d. tego)

Leciałam nad terenami watahy. Wtedy zobaczyłam jakąś niebieską (a może fioletową?) waderę, która właśnie wychodziła z wody. Wylądowałam obok niej.
- Hej, jestem Mixi - przywitałam się.
- Jestem Nikoyaka.   
- Jesteśmy na terenach nowo założonej Watahy Krwawej Nocy.  Czy chcesz dołączyć do watahy?
- Yyyy. . . Tak.
- To świetnie. A teraz idziemy zwiedzać. Gdzie  najpier chciałabyś pójść? 
- A gdzie tu można pójść?
- Hmm... mamy las, wodospad, puszczę i polanę. To gdzie chcesz iść?

(Nikoyaka?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz