15 października 2013

Od Nikoyaki

(c.d. tego)
- Eee... Argona? - zaczęłam 
- Co znowu? - zdenerwowała się
- Bo... widzisz... zzzaa ttttobą ccoś jest...
- Co takiego?
- Odwróć się... a może lepiej nie!
- Mixi, co tam jest? - spytała zniecierpliwiona wadera
- Gdzie? - spytała, ale szturchnęłam ją i szepnęłam coś do ucha - Aaaa... to potwór!
- Ten bezoki... Airesu! - dodał Leon
- Taaa... a ja jestem małym kotkiem - ironizowała Argona
- Przecież dzisiaj jest noc Świętojańska! - uświadomiłam sobie nagle
- Odwróć się, wszyscy uciekajmy! - zaczęłam uciekać
Za mną pobiegli Mixi i Leon. Argona odwróciła się w stronę lasu przegotował nóż i wskoczyła w krzaki. Nagle...
- Hihihahaha - zaśmiałam się
(Argona?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz