1 listopada 2013

Od Mixi do Meggie

C.D.tego

Ocknęłam się. Nikoyaka waczyła z demonem. Wstałam. Głowa mi pękała. 
" Cóż trzeba walczyć" - pomyślałam.
Zobaczyłam tą nieznajomą waderę. A obok niej jeden ze srebrnych mieczy. Chwyciłam go i pobiegłam do Nikoyaki. 
- Nie możesz walczyć! - Wykrzynęła Nikoyaka na mój widok.
- Nie mogę ale muszę - odparłam.
- Nie możesz i nie musisz. Nie zauważyłaś że masz ranę na głowie? - zapytała.
" To dlatego tak mnie boli głowa" - pmyślałam.
- Ty lepiej idź się zajmij się tą nową. Ma poważniejsze rany - powiedziałam.
- Ale... - nie dokńczyła bo lekko odepchnęłam ją w kierunku krzaków.
Nowa wstała.
-  Gdzie właściwie jest Argona?- zaptałam.

(Argona? Nikoyaka? Meggie?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz