21 listopada 2013

Od Laurel do Argony

(c.d tego)
- Idę. - Ruszyłam w stronę alfy.
Szłyśmy przez las.
- Powiedz mi co umiesz. - Rzekła po pewnym czasie.
- To może zacznę od tego, że znam każdy język, czary, eliksiry i uroki też nie są mi obce. Mam wpływ psychiczny na innych. Jeśli trzeba potrafię stworzyć nawet ognistego smoka. - Spojrzałam na nią.
- Dość ciekawe moce.A masz może towarzysza?
- Tak. Zawołać ją? - Potakująco pokiwała głową. - Fay!
Po chwili była przy nas moja wielka towarzyszka.
- Jakie ona ma moce? - Spytała chyba zdziwiona Argona.
- Włada nad każdym żywiołem, iluzją oraz zna każdy język jak ja. A tak w sumie to gdzie mnie prowadzisz?
(Argona?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz