27 stycznia 2014

Od Leona do Maggie

- Kocham cię Maggie - powiedziałem wstając
- Ja ciebie też - odparła
  Spojrzałem jej głęboko w złote oczy. Pomyślałem, że muszę to zrobić. Chyba wiedziała o co mi chodzi, bo nie sprzeciwiała się. Pocałowałem ją namiętnie.
- To było cudowne - powiedziała Maggie
- Noo... - odparłem niepewnie - Patrz, ktoś idzie!
- Hej, jestem Erna. Musicie iść pod Skałę Alph - i poszła w przeciwnym kierunku, niż tam gdzie jest Skała, ale cóż, nie moja sprawa.
 Ruszyliśmy w stronę miejsca, które wskazała nam wadera. Gdy dotarliśmy na miejsce ujrzeliśmy Mixi, stającą na dużej wysokości. Oprócz niej było dużo innych wilków.
- Duszno tu jakoś - powiedziała moja ukochana, więc znów ją pocałowałem i trochę się zaczerwieniła.
(Maggie dokończ?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz