17 stycznia 2014

Od Mixi do Erny

- Może... - westchnęłam chociaż Erna mówiła przekonująco wiedziałam, że nie ma racji. Wiedziałam to dlatego, że Argona miała naprawdę silną zaporę mentalną i byle miksturą (bez urazy dla eliksirów Erny) nie będzie się dało tego pozbyć.- Dobra, nie mogę się mazgaić mam watahę do obronienia... - powiedziałam już pewna siebie.

(Erna? Przechodzę kryzys twórczy...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz