5 lipca 2014

Zorrie! Wielki powrót!

Obudziłam się... pogrzebana, w wilczej trumnie. Czułam się jak nowo narodzona, jedna rzecz się we mnie zmieniła - nie czułam już nic do Iverna. Nie był dla mnie nikim więcej, niż dalszym znajomym. Zaczęłam krzyczeć, bo nie umiem sama odkopać się z własnego grobu.

(Zinder?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz