7 lutego 2015

Od Ookaminoishi

Wzbiłam się w powietrze. Z tego co udało mi się jeszcze zauważyć, Akuma odszedł w stronę swojej jaskini a Aria stała na polanie zdezorientowana. Przestałam się już nimi przejmować. Zaczęłam się rozglądać za jakimiś wilkami albo innymi zwierzętami, jednak las był zbyt gęsty aby cokolwiek zobaczyć. Po chwili ujrzałam jakąś malutką polankę, akurat żeby wylądować. Skierowałam się w jej stronę. Obniżyłam lot i gracją godną zdychającego słonia wylądowałam. Postanowiłam jak najszybciej znaleźć jakiegoś medyka, szamana albo zielarza, bo w moim obecnym stanie długo nie pociągnę. Ruszyłam dalej. Las w tym miejscu był gęsty nawet tak blisko ziemi, co zadania mi bardzo nie ułatwiało. Po jakimś czasie ujrzałam kilka wilków. Podeszłam do nich niezauważenie i zapytałam prosto z mostu:
 Znacie może jakiegoś szamana, zielarza albo medyka?
(Ktokolwiek kto to przeczyta?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz