23 września 2015

Od Casprina cd. Aristanae

- Mamy 20 minut, więc pojedziemy nad jezioro znajdujące się niedaleko twojego domu - powiedziałem. Postawiłem prawą nogę na pedale od roweru i pojechałem, a za mną Ari. Jechaliśmy nawet szybko. Po krótkim czasie byliśmy na miejscu. Zatrzymałem się przy jeziorze i popatrzyłem na nie. W wodzie pływały niewielkie ryby. Na liliach wodnych siedziały żaby, a siedzące na drzewach ptaki śpiewały. Dziewczyna zatrzymała się tuż obok mnie.
- Gdybyśmy mieli więcej czasu, pojechalibyśmy gdzie indziej, jednak to miejsce nie jest aż takie złe - powiedziałem z tym raziem milszym uśmiechem na twarzy - tutaj można się poczuć jak prawdziwy wilk - dodałem. Aristanae popatrzyła na mnie trochę podejrzliwie. Zacząłem się rozglądać. Po chwili powiedziałem:
- Może wracajmy, czas leci.

(Aristanae?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz