19 kwietnia 2014

Od Shailene do Mixi

-Wiesz.. ostatnio byłam z Akumą na skale alphy i... zaatakował nas troll górski.. - powiedziałam.
-I co? - powiedziała - to tylko troll - w jej głosie było słychać nutkę rozczarowania. Chyba myślała.. nie wiem co myślała!
- To, że rozcięłam mu brzuch, a on pośmiertnie przywalił mi z maczugi - krzyknęłam - i potem wstał i pobiegł za Akumą który stwierdził, że da mi umrzeć.. - głos mi lekko drżał - dzieje się coś złego..
- Masz rację - powiedziała - ale dzisiaj jest piękny dzień i nie mam zamiaru go zniszczyć rozmowami o tępych trollach które zmartwychwstają!
- No też racja - powiedziałam po chwili.
- Słyszałam, że dzisiaj jest ognisko na plaży Afrodyty, duża część watahy idzie, idziesz ze mną? - zapytała Mixi.
- Tak - odpowiedziałam z uśmiechem. Waderka pociągnęła mnie za łapę a Tofisia pognała za nami..

(Mixi?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz