12 grudnia 2014

Od Erny - Wyprawa

Zerknęłam ponownie na kobietę i przesypałam piasek na dłoń. Wpatrywała się we mnie i obserwowała każdy ruch. Zdmuchnęłam piasek z dłoni. Kobieta podbiegła do jednej z lamp i chwyciła ją za rączkę. Postawiła ją na głazie. Zaczęła się rozbierać. Zasłoniłam oczy rękoma. Naprawdę nie mam ochoty oglądać nagich kobiet. Kiedy wokoło nastała zupełna cisza, odsłoniłam oczy. Powtórzyłam to kilka razy, bowiem ciągle miałam ciemno przed oczami. Poczułam zimy powiew stęchłego powietrza. Jakaś nieznana siła zamknęła mi oczy i przewróciła mnie na ziemię.
Zamrugałam kilka razy.
- Erniak! - Usłyszałam cienki głos.
Ktoś sypnął mi piaskiem w twarz. Podniosłam się i spróbowałam wypluć go z ust.
- Aria... - Mruknęłam spoglądając na dziewczynę.
Rozejrzałam się przelotnie. Byłam chyba ostatnią osobą, która się przebudziła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz