- Przepraszam... cię... ja... jeszcze... nie... mogę... - łkałam.
- Dobrze, rozumiem - nie po raz pierwszy próbowała uśmiechnąć się, ale widać, że to nie leżało w jej naturze.
- Assumi... Dziękuję - uśmiechnęłam się przez łzy.
Wadera spojrzała na mnie wyraźnie zaskoczona.
- Za co? - zapytała lekko zdezorientowana.
- Za wszystko - otarłam łzy. Uśmiechnęłam się szeroko. - Coś mi uświadomiłaś... Powinnam zacząć wszystko od nowa, jako nowa Mixi bez przeszłości, ale z przyszłością!
- Mixi... - Assumi patrzyła na mnie zdumiona.
- Muszę być silniejsza!*
(Assumi? Nie ma to jak pisanie opka do smutnych soundtarcków z Naruta...)
*I w przyszłości zostanę Hokage! ^^
Wataha
pierwotni mieszkańcy
liczebność: 18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz