31 marca 2015

Tempestas do Rei

(cd. tego)
Byłam zdecydowanie szybsza od wadery.
Po pewnym czasie jednak ta zaczęła skakać i wykorzystując swoje lisie geny, wyprzedziła mnie.
To nie fair. 
Zapomniałam, że mam asa w rękawie.
Przywołałam skrzydła zdobyłam prowadzenie.
-To nie fair! - krzyknęła.
Uśmiechnęłam się.
- Dokąd się ścigamy.
Powiedziała coś niewyraźnie.
- Dokąd?!?
(Rei?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz