3 stycznia 2016

"Jak przyjdzie co do czego, to człowiek człowieka nawet ostatnią deską ratunku zabije."



Imię i Nazwisko: Anthony Aleksander Melchizedek Branch
Pseudonim: W rodzinie pieszczotliwie nazywany Antkiem, przez osoby, które irytuje - Paniczem lub Księciuniem, w organizacji - Dzieciak
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: Aseksualny
Wiek: 10...? Jeśli tak, to od jakiegoś czasu. Od dawna jest pełnoletni, jednak hm... nie daje tego po sobie poznać
Żywioł: Powietrze
Cechy charakteru: Wyobraź sobie, że idziesz nocą jakąś zapomnianą przez bogów uliczką, gdzie ledwo dociera światło neonów. W tej podejrzanej dzielnicy dominującymi dźwiękami są zduszony krzyk, paskudny rechot i obrzydliwe mlaśnięcia, z jakimi odrywasz stopy od podłoża pokrytego ciemną i lepką cieczą. Nagle z ciemności wyłania się blada twarzyczka dziecka. Brodę, szyję i ubranie ma poplamioną czymś czerwonym. Zbliża się do ciebie i wącha. Nagle pyta: "Podzielisz się tym pączkiem z twojej kieszeni?". Anthony jest niezwykle radosną, roztrzepaną, pełną pozytywnej energii osobą, bardzo towarzyski, wygadany, otwarty i niemal bezwstydny. Nie potrafi się na niczym skupić, dziecinny i niepoważny. Uwielbia się śmiać- często w zupełnie nieodpowiednich momentach, ma zbyt duże poczucie humoru. Jest, podobnie jak cała jego rodzina, mocno przywiązany do tradycji, jednak niezwykle fascynuje go wszystko co nowe i niecodzienne. Ciekawski, wręcz wścibski, lubi wiedzieć, co się dzieje dookoła, jednak nie zawsze się w to angażuje, przeważnie woli obserwować z boku. Ciekawi go ludzka natura, osobowość i relacje. Szczery do bólu, czego powodem najprawdopodobniej jest to, że po prostu nie potrafi kłamać. Mimo, iż tego po nim nie widać, jest niesamowicie inteligentny; odznacza się świetnym zmysłem obserwacji i błyskotliwością. Jest sprawnym manipulatorem. Zdarza mu się być sarkastyczny, ale tylko w szczególnych przypadkach. Jest dobrze wychowany, chociaż czasami o tym zapomina. Potrafi być czarujący i szarmancki.
Aparycja: Anthony to osóbka drobnej budowy, mierząca całe 156 cm. Jest bardzo blady, co osobliwie kontrastuje z wiecznie podkrążonymi, nabrzmiałymi, czerwonymi oczami. Ma szarobiałe włosy, krótko przystrzyżone z przodu, z zostawionymi dwoma długimi kosmykami z z tyłu. Gdy się uśmiechnie, można dostrzec ostre, spiłowane zęby. Zwykle nosi ciemną pelerynę z wysokim kołnierzem, narzuconą na szarą koszulę i bordową kamizelkę. Nieodłącznym elementem jego stroju jest czerwona chustka.
Praca: Z jakichś nieznanych mu powodów, niezwykle ciężko mu ją znaleźć. Przeważnie rozporządza majątkiem swojej rodziny. Dużo czasu poświęca nauce, dorywczo pracuje w bibliotece.
Stanowisko: Szpieg
Historia: Urodził się w szanowanej rodzinie z długim rodowodem. Jeszcze zanim się narodził miał dokładnie zaplanowane życie; przejęcie firmy, wżenienie się w równie bogatą i wpływową rodziną, zapewnienie ciągłości rodu, spokojna śmierć. Jednak, w dzień 10 urodzin Anthony'ego zdarzyło się coś, co całkowicie zniweczyło plany rodziców. W drodze do domu, samochód, którym jechał wraz z matką zderzył się czołowo z ciężarówką. Chłopiec w stanie krytycznym trafił do szpitala; jego matka oraz szofer zginęli na miejscu. Rokowania niebezpiecznie zbliżały się do zera. Część narządów było uszkodzonych, większość kości złamanych. Lekarze zdecydowali się na przeszczep. Jedyne dostępne narządy pochodziły z podejrzanego źródła, od dwóch nieprzebadanych, lecz jedynych możliwych dawców. Kiedy Anthony po kilku miesiącach wybudził się z śpiączki, zrozumiał, że coś diametralnie się zmieniło. Przyzwyczajony do wizji dokładnie zaplanowanej przyszłości, wcześniej nie zwracał na to uwagi, jednak teraz zaczęła go ona męczyć i uwierać. Nie był w stanie usiedzieć w miejscu, męczył się. Minęło kilka lat, nim zorientowali się, że coś jest nie tak. Chłopiec pomimo upływu czasu nie zmieniał się. Nie przyznał się do tego nikomu, ale posiadł nietypowe zdolności; jego wzrok, węch i słuch wyostrzyły się. Odkrył w sobie zdolność zmiany w wilka. Jakby wypadek obudził w nim skrywane głęboko moce, zakopane gdzieś pod warstwą pokoleń. Jego serce biło normalnie, wszelkie funkcje życiowe były prawidłowe. Zaczęto wozić go po prywatnych przychodni i szpitali, jednak to nic nie dało. Anthony zaczął wymykać się z domu i włóczyć po podejrzanych częściach miasta. Ojciec zrozumiał, że wszystkie jego nadzieje dotyczące syna legły w gruzach, dlatego uznał go za martwego i strzelił sobie w głowę. Chłopiec został głową rodu oraz jednocześnie przejął firmę już wcześniej przepisaną na jedynego dziedzica.
Podczas jednej ze swoich wędrówek natknął się na Watahę Krwawej Nocy i postanowił do niej dołączyć.
Moce:
  • Władza nad swoim żywiołem, w tym swobodna lewitacja
  • Zmiana kształtu w dowolną postać ludzką, ta zdolność może trwać jedynie godzinę
  • Mocno ograniczona manipulacja czasem (jedynie zwalnianie go i zatrzymywanie na krótko)
  • Wyostrzone zmysły
Umiejętności i zainteresowania: Jego największym hobby jest odkrywanie nowych rzeczy i nauka we wszelkich możliwych dziedzinach. Jest beznadziejnym kucharzem, ale jego naleśniki nie mają sobie równych. Uwielbia tańczyć. Każdą wolną chwilę przeznacza na poszerzaniu swojej wiedzy na ten temat. Interesuje go wszystko od kompozytorów po tańce nowoczesne. Kocha też rozwiązywać zagadki.
Partnerka:-
Zauroczony:-
Rodzina: Rodzice nie żyją, jest jedynakiem, dalsza rodzina już dawno nie daje znaku życia.
Przedmioty: Czerwona chusta
Talizman: Pierścień Rodowy przekazywany z pokolenia na pokolenie.
Miejsc zamieszkania: Mieszka w Arenie 1, niedawno zamienił rozległą rezydencję na luksusowy apartament w jednym z wyższych wieżowców.
 Ciekawostki:
  • Jest fetyszystą jeśli chodzi o obojczyki i pączki.
  • Panicznie boi się owadów i głębokiej wody
  • Nikomu nie pozwala dotykać swojej szyi (wywołuje to gwałtowny atak paniki)
Towarzysz:-
Inne zdjęcia: 1, 2, 3, 4, 5
Kontakt: Lady Uchiha

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz