-Mówiąc szczerze, nie wiem. Jestem tu tylko trochę dłużej od ciebie, ale to był pierwszy atak na moją osobę.
Czując się lekko odtrącona wyleciałam z jaskini. Naprawdę go kocham, a on mnie nie. Deszcz przestał padać, na jego miejsce z gór zleciała mgła. usiadłam nad małym strumykiem, i zaczęłam śpiewać smutną piosenkę.
(Iverno?)
Wataha
pierwotni mieszkańcy
liczebność: 18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz