- Hej - usłyszałam od czarnej wadery, nie miałam ochoty na rozmowę z kolejna nową w watasze
- Cześć - powiedziałam mijając ją szybko, ale ona nie dawała za wygraną i biegła za mną.
(Lam?)
- Cześć - powiedziałam mijając ją szybko, ale ona nie dawała za wygraną i biegła za mną.
(Lam?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz