- Jasne - odparłam ukrywając pod uśmiechem moje zdenerwowanie. Tak bardzo chciałam się odwrócić i spojrzeć na tego nieznajomego. Gdy tylko go zobaczyłam poczułam gdzieś w głębi niepokój. W końcu nie wytrzymałam i odwróciłam się. Nigdzie go nie było. Odetchnęłam z ulgą i dogoniłam Moon`a będącego kilka metrów przede mną. Do wodospadu dotarliśmy w milczeniu. Gdy już tam byliśmy, bez zastanowienia wskoczyłam do wody. Moon chyba się wahał, ale ja teleportowałam się za niego i wepchnęłam do wody. Wtedy jakby znikąd wyskoczył tamten basior.
(Moon?Jeff?)
Wataha
pierwotni mieszkańcy
liczebność: 18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz