- Muszę jeszcze dziś odwiedzić kilka osób... Nieco ogarnąć moją nową grotę,
która raczej nie wygląda zbyt dobrze. - szeptał , idąc powoli wzdłuż linii
lasu.
Nic więc dziwnego, że nie zauważył czającego się w krzakach wilka. Wilczyca zwinnie wyskoczyła z krzaków i wykonała piękny skok na ofiarę. Wgryzła się w szeroki kark jednorożca. Na jego szczęście ześlizgnęła się z lśniącego futra i spadła na trawę. Jednorożec zarżał przeraźliwie i zaczął kopać jak szalony, złotymi kopytkami. Nie trafił, ale wadera musiała odskoczyć. Krążyła wolno i czujnie wokół rannego stworzenia.
- Poczekaj! Nie jestem twoim obiadem! - wrzasnął nagle, gdy ponownie się zbliżała.
- Co? - zatrzymała się lekko zaskoczona.
Jednorożec w oka mgnieniu zmienił postać na wilczą. Przed nią stał dość zirytowany Zinder.
- Co jak co, ale takiego powitania się nie spodziewałem.
- Byłeś jednorożcem, skąd miała wiedzieć, że jesteś ze stada. - odparła na obronę.
- Tak racja... wybacz kochana, mój błąd. - stwierdził z bladym uśmiechem. - Czasami zapominam się i zbyt długo pozostaję w innych postaciach. Jestem Zinder.
Nic więc dziwnego, że nie zauważył czającego się w krzakach wilka. Wilczyca zwinnie wyskoczyła z krzaków i wykonała piękny skok na ofiarę. Wgryzła się w szeroki kark jednorożca. Na jego szczęście ześlizgnęła się z lśniącego futra i spadła na trawę. Jednorożec zarżał przeraźliwie i zaczął kopać jak szalony, złotymi kopytkami. Nie trafił, ale wadera musiała odskoczyć. Krążyła wolno i czujnie wokół rannego stworzenia.
- Poczekaj! Nie jestem twoim obiadem! - wrzasnął nagle, gdy ponownie się zbliżała.
- Co? - zatrzymała się lekko zaskoczona.
Jednorożec w oka mgnieniu zmienił postać na wilczą. Przed nią stał dość zirytowany Zinder.
- Co jak co, ale takiego powitania się nie spodziewałem.
- Byłeś jednorożcem, skąd miała wiedzieć, że jesteś ze stada. - odparła na obronę.
- Tak racja... wybacz kochana, mój błąd. - stwierdził z bladym uśmiechem. - Czasami zapominam się i zbyt długo pozostaję w innych postaciach. Jestem Zinder.
(Mixi? ^^)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz