10 czerwca 2014

Od Zorrie do Iverno

(c.d. tego)
Nie wiedziałam, czy dziękować, czy obrazić. W końcu, to przez Iverna skoczyłam, ale z drugiej strony nadal go kochałam i byłam mu wdzięczna za łapę.
-Iverno, ja...
-Mam nadzieje, że wiesz, jakie to było głupie!
-Iverno, ja... - przeraziłam się.

(Iverno?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz