23 sierpnia 2014

Od Erny do Jeffa

- Ja nie wiem. To wszystko wydaje się dość nieprawdopodobne. Skąd mogę wiedzieć...
- Błagam! - Krzyknął prawie ze łzami w oczach.
- Najpierw... zdejmij mi obrożę i daj mi ją.
Basior posłuchał mojego polecenia. Wyrzuciłam obrożę jak najdalej umiałam.
- Spróbuję ci pomóc, ale jeżeli nie będę w stanie ci pomóc, będę zmuszona cię zabić.
Jeff, a raczej Jared skinął głową.
- Ale mimo wszystko, postaraj się. - Poprosił.
Pognałam wgłąb krainy i zrobiłam kilka uzdrawiających eliksirów, tan na zapas, jakby zachowywał się naprawdę źle.

(Jeff?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz