Cd. Tego
Zinder uśmiechnął się szeroko, jak miał w zwyczaju. Iv jednak nie podzielał entuzjazmu. Wpatrywał się takim wzrokiem, że gdyby to było możliwe, podpaliłby mu futro.
- Nie przywitasz się braciszku? - zapytał wilk.
Iv warknął głośno.
- Nie nazywaj mnie tak!
Zinder cofnął się o kilka kroków, zupełnie jakby go to zdziwiło, co było jednak niemożliwe skoro słyszał taką reakcję zbyt często. Łączyła ich wspólna, niezbyt szczęśliwa historia, przepełniona zdradą i bezsensowną śmiercią.
- Co TY tu robisz?! - wysyczał przez zęby Iv.
Zinder już się otrząsnął i tylko przysiadł na pobliskim kamieniu.
- Bo ja wiem? Pomyślałem, że poznam nowego wilka. - spojrzał na Vane'a. - Cześć, jestem Zinder, ale dla przyjaciół po prostu Zi. Jak będziesz kiedyś chciał porad odnośnie płci pięknej, służę pomocą.
(Vane? Mixi ^^)
Wataha
pierwotni mieszkańcy
liczebność: 18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz