7 sierpnia 2014

Od Vane'a do Iverna

- Zinder! - krzyknęła Mixi do wilka który właśnie pojawił się na polanie. Była wyraźnie ucieszona jego widokiem. Za to Iverno wyglądał jakby nic gorszego nie mogło go spotkać. Ten cały Zinder witał się z Alphą, więc jeszcze nie zauważył Iverna. To musi być jakaś ciekawa sytuacja, pomyślałem.
- To jest Vane - przedstawiła mnie Alpha.
Uśmiechnąłem się do niego.
- Aaa... właśnie... - mruknęła do siebie Mixi. - Iv! Podejdź tu na chwilkę!
Wtedy Znider zauważył Iverna. Iverno udawał, że nie usłyszał wołania wadery.
- Iveeerno! - krzyknęła głośniej. Teraz już nie miał wyjścia, musiał podejść. Najwolniej jak się da podszedł do nas i zapytał:
- Co się stało? - robił przy tym taką minę jakby samo patrzenie na Zindera go bolało. Mixi chyba też zauważyła, że pomiędzy tą dwójką coś nie gra.
(Iverno? Zinder? Mixi?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz