9 maja 2015

Od Mako do Tenebrae

Spojrzałem się na nią i z lekkim sarkazm em mruknąłem:
- Chętnie bym popływał.
-Więc chodźmy! - zawołała radośnie.
- Chcesz mnie zabić! ? - krzyknąłem.
Waderę zatkało.
- Ja... nie...
- To żart - zaśmiałem się lekko. - Chyba nie jestem dobry w kawałach.
- Cóż... nie było tak źle - uśmiechnęła się.
- Chciałbym cię poznać - wyznał em cicho.
- Jasne, pytaj o co chcesz - rzuciła obojętnie.
- Chciałbym cię zobaczyć - zniknąłem na chwilę i zmaterializowałem się tuż za jej plecami. Łapę przesunął em tuż przed jej oczami.
- Chciałbym wejść do twojej głowy - szepnąłem jej do ucha.
(Tenebrae?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz