25 maja 2015

Team 1 - Od Saina

Wadera pokazała wszystkim rzecz którą znalazła. To była moja broń. Czyli jednak przetrwała przejście przez portal. Wszyscy byli zdziwieni tym znaleziskiem, nie dziwie im się. Dało mi to kolejny dowód, że cofnąłem się w czasie, skoro nie wiedzą czym jest broń palna.
- Znalazłaś moją broń? Dziękuje ci bardzo, również za tego królika którego mi upolowałaś.
- To jest broń? Nie widziałam czegoś takiego wcześniej. - Odpowiedziała mi Mixi
- Nie widzieliście nigdy w życiu pistoletu? Widać albo jesteście zacofani technologicznie albo nigdy wojna do was tutaj nie dotarła.
Widać ta odpowiedź lekko zirytowała Mixi, może faktycznie trochę przesadziłem w tym momencie.
- Kiedyś była tutaj wojna, pytanie o czym ty mówisz? Nigdzie na świecie nie ma takiego czegoś.
Wziąłem od wadery moją broń, najwidoczniej tylko to znalazła. W magazynku została tylko jedna kula, widocznie ta broń będzie moją kolejną rzeczą, która będzie mi przypominała o moich czasach, tak jak kamień sprinterów. To była moja pierwsza i moja ulubiona broń. Wysoka skuteczność, łatwa do użytku, wiele razy mi uratowała życie podczas tamtej wojny. Cóż, zawsze mogę użyć tego jako koniec cierpień albo do jednorazowej ochrony.
Szkoda, że nigdy mnie nie uczyli jak robić własnoręcznie amunicję, przynajmniej teraz ta broń nie byłaby bezużyteczna.
- Długa historia. Po prostu, nie jestem stąd. Nazywam się Sain. Miło mi was poznać.
Reszta wilków zaczynała mi się przedstawiać, wydawała się to bardzo miła grupa, aczkolwiek było widać, że Mixi zaczynała być lekko podejrzliwa. Pewnie chodzi o moją broń, nie jestem pewien, ale wiem, że dostatecznie już podpadłem tą jedną kwestią.
- Wyjaśnicie mi, co się dokładnie dzieje? Może dam radę wam pomóc.
(Team 1?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz